A dziś dla odmiany; też w parze, też z uczuciem, też ciepło lecz jeszcze przed… wielkim wydarzeniem 🙂
Dla poznania tematu, pracy przed obiektywem i poznania fotografa, a przede wszystkim- dla wiecznej pamiątki Dagmara i Grześ postanowili zrobić sobie niedługi spacerek po mieście, na który zostałam zaproszona. Współpracowało nam się bardzo sympatycznie i już nie mogę doczekać się następnych kadrów 😉
Do miłego zobaczenia 😉