Bierzmowanie „umacnianie”, przekazanie Ducha Świętego; jeden z ważnych sakramentów, którego wierni doświadczają duchowo (jak i ceremonialnie) zgodnie ze swoim wyznaniem.
Najczęściej w dość młodym wieku 🙂
Jest uroczystość, bierzmowani, rodzina, pięknie ustrojony kościół oraz jego ważni przedstawiciele, prowadzący ceremonię. Taka uroczystość stanowi z kolei ważny powód do fotografowania. W końcu warto mieć pamiątkę z bierzmowania w postaci kilku, kolorowych zdjęć umieszczonych w rodzinnym albumie. Dla mnie ten piątkowy reportażyk nie był jednym z wielu, wykonanych fotograficznych relacji; był wyjątkowy ponieważ bierzmowanym był bliski mi siostrzeniec, chrześniak, co znacznie podniosło rangę uroczystości w moim odczuciu. Uświadomiło mi to jak błyskawicznie biegnie czas, jak minuta po minucie zmienia się nasza rola w życiu, jak zmieniamy się my. Spojrzałam, raz jeszcze w kierunku ławek na jego twarz, pomyślałam „…jeszcze wczoraj niosłam go do chrztu…” hmm