„Czy zawsze musi być idealnie?
Czym jest idealna sesja?: światłem, kolorem, przestrzenią?
Dla mnie to ten moment, w którym można uchwycić wieź, będąc razem z córką w lesie mokrym, pełnym zapachu grzybów i zbutwiałych liści…
Mogę poczuć tę wieź bawiąc się tym co jest wokół nas. Wtedy tworzymy „wewnętrzną pogodę”, która płynie prosto z serca.
Wspólne wyjście do lasu było prawdziwym spotkaniem z córką, tworzeniem własnych przestrzeni i więzi.
Dziękuję Sylwiu, że to uwieczniłaś”
Kinga Kalmus